W
tym rozdziale przyjrzymy się bliżej Szatanowi. Kto to jest? Skąd
pochodzi? Jaką rolę odgrywał w Niebie? Dlaczego został z Nieba
wyrzucony? Jakie teraz podjął cele? Co się z nim stanie?
Pamiętam
kilka lat temu w regionie mojego rodzinnego miejsca zamieszkania
krążyły następujące plotki: „Widzieliśmy Diabła, jego auto
pojawia się w piątki wieczorem i soboty wieczorem. Biała limuzyna
bez klamek. Przyciemnione Szyby, facet przystojny w kapeluszu. Spod
kapelusza wystawały mu rogi. Czai się on na młode dziewczyny.”
Czy
tak wygląda Szatan? Czy może raczej jako czarno-czerwona postać z
rogami i ogonem. Skąd się wziął Szatan, co On robi na ziemi i
dlaczego skazany jest na zagładę? Spróbujmy sprawdzić co na
ten temat mówi Pismo Święte.
„Tak
mówi Pan Bóg: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen
mądrości i niezrównanie piękny. (13) Mieszkałeś w Edenie,
ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne
kamienie: rubin, topaz, diament, tarszisz, onyks, beryl, szafir,
karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na
tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. (14) Jako wielkiego
cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej,
chadzałeś pośród błyszczących kamieni. (15) Byłeś
doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż
znalazła się w tobie nieprawość. (16) Pod wpływem rozkwitu twego
handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś,
wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub
opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. (17)
Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła
twoja przezorność z powodu twego blasku. Rzuciłem cię na ziemię,
wydałem cię królom na widowisko. (18) Mnóstwem twoich
przewin, nieuczciwością twego handlu zbezcześciłeś swoją
świątynię. Sprawiłem, że ogień wyszedł z twego wnętrza, aby
cię pochłonąć, i obróciłem cię w popiół na ziemi
na oczach tych wszystkich, którzy na ciebie patrzyli. (19)
Wszystkie spośród narodów, które cię znały,
zdumiały się nad tobą. Stałeś się dla nich postrachem.
Przestałeś istnieć na zawsze”. (Ez 28:12-19)
Szatan
to po prostu upadły anioł, w którego sercu zrodziła się
pycha, zazdrość i pragnienie bycia Bogiem. Miał w raju wszystko
czego zapragnął. Był odbiciem doskonałości. Niezrównanie
piękny. Miał wszytko co chciał, jednak jego marzenia przekroczyły
wszelkie wyobrażalne granice.
„(7)
I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego aniołowie mieli
walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie,
(8) ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie
nie znalazło. (9) I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny,
który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą
ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego
aniołowie. (10) I usłyszałem donośny głos mówiący w
niebie: Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga
naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych
został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem
naszym. (11) A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu
swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych - aż do śmierci.
(12) Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy! Biada ziemi i
morzu - bo zstąpił na was diabeł, pałając wielkim gniewem,
świadom, że mało ma czasu”. (Ap 12:7-12)
W
tym fragmencie szatan już nazwany jest Smokiem. Michał – Syn Boży
– późniejszy Jezus Chrystus stoczył z nim walkę. Szatan
zwiódł połowę aniołów jednak część udało się
nawrócić i aż 1/3 razem z nim została zrzucona na ziemię.
Bóg nie chciał zabijać szatana, żeby wszyscy inni
mieszkańcy wszechświata nie dziwili się, dlaczego tak wielki i
miłosierny Bóg dopuścił się uśmiercenia tylu niebiańskich
postaci. Bóg pozwolił, żeby szatan działał. Żeby działał
źle i tym samym ściągnął na siebie karę unicestwienia.
„(11)
Do Szeolu strącony twój przepych i dźwięk twoich harf.
Robactwo jest twoim posłaniem, robactwo też twoim przykryciem. (12)
Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki? Jakże
runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody? (13) Ty,
który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa;
powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze
Obrad, na krańcach północy. (14) Wstąpię na szczyty
obłoków, podobny będę do Najwyższego. (15) Jak to?
Strąconyś do Szeolu na samo dno Otchłani! (16) Którzy cię
ujrzą, utkwią wzrok w tobie, zastanowią się nad tobą: Czyż to
nie ten, który trząsł ziemią, który obalał
królestwa, (17) który świat cały zamieniał w
pustynię, a miasta jego obracał w perzynę, który swych
jeńców nie zwalniał do domu?” (Iz 14:11-17)
Szatan
pomimo, że został zrzucony na ziemię miał możliwość udziału w
naradach wszechświata oraz przemieszczania się między światami.
Zwiódł pierwszych ludzi. Bóg dał ludziom wolną wolę
i stwierdził – kto ulegnie Szatanowi zostanie zniszczony razem z
nim, kto wytrwa w wierze i posłuszeństwie do końca będzie
zbawiony. Po grzechu pierwszych ludzi ludzkość stanęła przed
wielkim zadaniem. Stanąć do zawodów, jak to określa Św.
Paweł w swoich listach. Kto wytrwa – wygra życie wieczne, kto
ulegnie – przegra wszystko. Ale Bóg dał nam nadzieję,
zapowiedział, że jego syn przyjdzie i wybawi nas z jarzma szatana.
Z miłości swojej dał nam syna jedno rodzonego, który wyparł
się Boskości i przyszedł na ziemię pokazać, iż można być
przez całe życie czystym i wiernym Bogu. Pokonał śmierć. Umarł
na Krzyżu i przez to dał nam zbawienie. Aby kto wierzy w Jezusa
miał życie wieczne. Dał nam łaskę zbawienia przez wiarę.
Wystarczy wierzyć – wiara ma być odbiciem w życiu człowieka–
i to jest droga do wieczności.
„(1)
W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest
opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego
nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym
czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy,
którzy zapisani są w księdze. (2) Wielu zaś, co posnęli w
prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku
hańbie, ku wiecznej odrazie.” (Dn 12:1-2)
Przyjdzie
czas, którego oczekujemy, że Jezus powróci i wtedy
nastąpi koniec działania Szatańskiej misji. Musimy się
przygotować bu przyjście Jezusa będzie poprzedzone zwiedzeniami i
uciskiem jakiego dotąd nie było. Czy to już ten czas? Posiadając
wiedzę z rozdziału czwartego możesz sam to ocenić.
„(1)
Potem ujrzałem anioła, zstępującego z nieba, który miał
klucz od Czeluści i wielki łańcuch w ręce. (2) I pochwycił
Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i
związał go na tysiąc lat. (3) I wtrącił go do Czeluści, i
zamknął, i pieczęć nad nim położył, by już nie zwodził
narodów, aż tysiąc lat się dopełni. A potem ma być na
krótki czas uwolniony”. (Ap 20:1-3)
Po
przyjściu Jezusa zostaniemy przeniesieni do Nieba, a szatan sam
zostanie na tysiąc lat na ziemi, aby przemyśleć swoje czyny. Przez
ten czas wszyscy wybrani będą mogli ocenić czy wszystkie decyzje
Boga były słuszne. Czy życie tych, którzy zostali skazani
na wieczną śmierć wskazywało na to, że na to zasługują.
„(4)
I ujrzałem trony - a na nich zasiedli /sędziowie/, i dano im władzę
sądzenia - i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla
Słowa Bożego, i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani
jej obrazowi i nie wzięli sobie znamienia na czoło swe ani na (5) A
nie ożyli inni ze zmarłych, aż tysiąc lat się skończyło. To
jest pierwsze zmartwychwstanie. (6) Błogosławiony i święty, kto
ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu: nad tymi nie ma władzy
śmierć druga, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z
Nim królować tysiąc lat. (7) A gdy się skończy tysiąc
lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony”. (Ap 20:4-7)
Kto
będzie miał udział w pierwszym zmartwychwstaniu dostanie się do
Nieba, kto nie zmartwychwstanie przed tysiąc letnim okresem
więzienia szatana skazany jest na śmierć. Niestety pod czas tego
okresu Szatan nie będzie chciał się nawrócić. Będzie
miał plan, aby wraz ze swoim wojskiem i milionami zwiedzionych ludzi
uderzyć na miasto Boga, Nową Jerozolimę. Wtedy nastąpi drugie
zmartwychwstanie, tych którzy nie byli wierni Bogu...
„(8)
I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi,
Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak
piasek morski. (9) Wyszli oni na powierzchnię ziemi i otoczyli obóz
świętych i miasto umiłowane; a zstąpił ogień od Boga z nieba i
pochłonął ich. (10) A diabła, który ich zwodzi, wrzucono
do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok”.
(Ap 20:8-10)
I
przegra szatan, pochłonie go wieczny ogień i spali jak trzcinę, po
której pozostaje tylko dym.
(11)
Potem ujrzałem wielki biały tron i na nim Zasiadającego, od
którego oblicza uciekła ziemia i niebo, a miejsca dla nich
nie znaleziono. (12) I ujrzałem umarłych - wielkich i małych -
stojących przed tronem, a otwarto księgi. I inną księgę otwarto,
która jest księgą życia. I osądzono zmarłych z tego, co w
księgach zapisano, według ich czynów. (13) I morze wydało
zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych,
co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów.
(14) A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć
druga - jezioro ognia. (15) Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w
księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia. (Ap 20:11-15)
Taką
samą śmiercią zginą wszyscy inni, którzy podążali za
Szatanem. Ci którzy nie mieli w sercu Boga, którym żyło
się dobrze na Ziemi według swojej wiary, według swoich ustaleń.
Wszyscy leniwi, którzy nie mieli czasu na studiowanie prawdy,
wszyscy, którym się nie chciało. Wszyscy którzy
wiedzieli a nie zmienili swojego życia..
Zastanów się teraz po której stronie chcesz być.
Zastanów się czy będziesz teraz miał czas, żeby sprawdzić
to co tu napisałem, czy jest zgodne z prawdą czy wrócisz do
życia codziennego jakie miałeś do tej pory i będziesz dalej
podążał na zatracenie? Jezus puka teraz do Twojego serca.
Pójdziesz za nim czy za sąsiadami, rodziną i całym swoim
otoczeniem? Pamiętaj
„(13)
Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna
ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy
przez nią wchodzą. (14) Jakże ciasna jest brama i wąska droga,
która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy
ją znajdują”. (Mat 7:13-14)
„(3)
A taką śpiewają pieśń Mojżesza, sługi Bożego, i pieśń
Baranka: Dzieła Twoje są wielkie i godne podziwu, Panie, Boże
wszechwładny! Sprawiedliwe i wierne są Twoje drogi, o Królu
narodów! (4) Któż by się nie bał, o Panie, i Twego
imienia nie uczcił? Bo Ty sam jesteś Święty, bo przyjdą
wszystkie narody i padną na twarz przed Tobą, bo ujawniły się
słuszne Twoje wyroki.” (Ap 15:3-4)
Proponuję
przyłączyć się do poznawania prawdy, aby mieć możliwość
zaśpiewania w życiu wiecznym tego hymnu. Szatan jest bardzo
uciążliwy i pomimo, iż człowiek myśli, że jest na dobrej drodze
to nie jest tak, że szatan go całkiem zostawia. Zawsze wyszuka
sobie szczelinę, którą może dobrać nam się do serca i
zwieźć nas na manowce. A pamiętaj, że topi się najczęściej
ten, kto uważa że umie pływać i wody się nie boi.
„(43)
Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach
bezwodnych, szukając spoczynku, ale nie znajduje. (44) Wtedy mówi:
Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem; a przyszedłszy
zastaje go nie zajętym, wymiecionym i przyozdobionym. (45) Wtedy
idzie i bierze z sobą siedmiu innych duchów złośliwszych
niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I staje się późniejszy
stan owego człowieka gorszy, niż był poprzedni. Tak będzie i z
tym przewrotnym plemieniem”. (Mat 12:43-45)
Jeśli
będziesz już na dobrej drodze i będziesz kroczył za Jezusem –
nie waż się z niej zbaczać. Bo jak mówi powyższy fragment
jeśli szatan Cię zostawi i będzie na Ciebie czyhał. A jak kiedyś
wróci i zobaczy, że Jezus na chwilę opuścił Twe serce tak
szatan idzie i bierze z sobą siedmiu innych złych duchów
złośliwszych niż on sam i wracają. Wtedy staniesz się gorszy niż
kiedykolwiek byłeś. A Duch Święty odwróci się od Ciebie i
więcej do Twego serca nie wróci. Ten grzech jest nazywany
grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Wtedy, gdy trwasz w grzechu,
pielęgnujesz go i nie reagujesz na napomnienia, jakie Bóg Ci
zsyła. Cierpliwość Boga w końcu się kończy i zostajesz sam. Na
zawsze sam. i zgraja złych demonów, które już Cię
mają.
„I
nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła
światłości”.(2Kor 2:11)
Więc
uważaj i nie daj się zwieźć żadnym objawieniom. Bo Jezus powróci
na pewno i tylko raz. I wtedy ujrzy go wszelkie oko na ziemi . A
Szatan będzie działał i objawiał się pod różnymi
postaciami – również Maryi. A co do Ciebie mówi
Jezus?:
„(11)
Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec
podstępnych zakusów diabła. (12) Nie toczymy bowiem walki
przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw
władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw
pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. (13) Dlatego
weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły
zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. (14)
Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i
oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, (15)
a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju”.
(Ef 6:11-15)
„(6)
Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was
wywyższył w stosownej chwili. (7) Wszystkie troski wasze
przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was. (8) Bądźcie
trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący
krąży szukając kogo pożreć. (9) Mocni w wierze przeciwstawcie
się jemu! Wiecie, że te same cierpienia ponoszą wasi bracia na
świecie.”(1Pio 5:6-9)
Aż
ciarki mi po plecach przechodzą jak czytam, że „diabeł jak lew
ryczący krąży po świecie szukając kogo pożreć”. Twoje życie
dotychczas mogło być bez cierpień i ucisków. Sam cierpiałem
w swoim życiu wiele. Przeleżałem w szpitalu i miałem 3 operacje.
Nic to w porównaniu z cierpieniem duchowym. Jak tęskni się
za kimś kogo się kocha i wie się, że ten ktoś nie wróci.
Obyś nigdy tak nie tęsknił za Jezusem. Więc przyłącz się
dzisiaj do niego i przygotuj się na gorsze czasy.
„(6)
Każdy, kto trwa w Nim, nie grzeszy, żaden zaś z tych, którzy
grzeszą, nie widział Go ani Go nie poznał. (7) Dzieci, nie dajcie
się zwodzić nikomu; kto postępuje sprawiedliwie, jest
sprawiedliwy, tak jak On jest sprawiedliwy. (8) Kto grzeszy, jest
dzieckiem diabła, ponieważ diabeł trwa w grzechu od
początku. Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła
diabła. (9) Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, gdyż
trwa w nim nasienie Boże, taki nie może grzeszyć, bo się narodził
z Boga”. (1 Jan 3:6-9)
A
jeśli masz jeszcze wątpliwości, że Kościół Katolicki
jest zwiedziony to czytaj jeszcze raz ten fragment powyższy: „ nie
dajcie się zwodzić nikomu; kto postępuje sprawiedliwie, jest
sprawiedliwy, tak jak On jest sprawiedliwy”, szukaj sprawiedliwości
i Bojaźni Bożej w Kościele powszechnym – ujrzysz na pewno –
pozory. „ Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła, ponieważ diabeł
trwa w grzechu od początku” - zapoznaj się teraz z historią
Kościoła i zrozum co do Ciebie mówi Bóg. Więc nie
dziw mi się, że Was opuściłem Nie mówię, że nie mogłem
być zbawiony i tam – ale po co być w centrum zła?
„Bóg
ma swój lud we wszystkich kościołach, także w tych, które
dopuściły się duchowego nierządu, a więc wymieszały nauki Boże
z pogańskimi. Apeluje jednak, aby wyjść z nich i przyłączyć się
do chrześcijan, którzy trzymają się nauk Pisma Świętego:
„Ludu mój wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej
grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli"(Ap.l8:4). |