W
tym rozdziale odpowiemy sobie na pytanie „Dlaczego ludzie nie
rozumieją Pisma Świętego i nie chcą przyjąć Prawdy objawionej
przez samego Boga?”. Przestudiuj poniższe fragmenty.
„(1)
W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest
opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego
nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym
czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy,
którzy zapisani są w księdze. (2) Wielu zaś, co posnęli w
prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku
hańbie, ku wiecznej odrazie. (3) Mądrzy będą świecić jak blask
sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości, jak
gwiazdy przez wieki i na zawsze. (4) Ty jednak, Danielu, ukryj słowa
i zapieczętuj księgę aż do czasów ostatecznych. Wielu
będzie dociekało, by pomnożyła się wiedza.” (Dn 12:1-4)
Już
dzisiaj możesz oddać swoje serce Jezusowi, możesz zapisać swe
imię w Księdze Życia. Poproś Ducha Świętego o zrozumienie, gdyż
nadchodzą czasy Ostateczne, Jezus nasz Pan niebawem powróci.
W najbliższym czasie będzie szerzyła się Ewangelia Wieczna, którą
zapieczętował tak dawno Daniel na rozkaz samego Boga. Przez tyle
setek lat po śmierci Jezusa Pismo Święte było dostępne tylko
nielicznym, tylko w języku łacińskim i tylko na uniwersytetach, w
klasztorach, zakonach , przykute łańcuchem. Mógł je
studiować tylko ten kogo było stać na studia (szczególnie
tylko kapłani i zakonnicy). Kościołowi nie zależało na tym, żeby
lud poznał prawdę. W dzisiejszych czasach Pismo Święte jest
prawie w każdym domu, w każdej księgarni czy bibliotece. Tylko czy
masz chęci aby je studiować? Kościół Powszechny nie
nauczył mnie czytania Pisma Świętego, chociaż przyznam, że
pierwszy egzemplarz otrzymałem od Księdza Proboszcza ze Stalowej
Woli w dniu imienin i bardzo mu za to dziękuję.
„(8)
Ja wprawdzie usłyszałem, lecz nie zrozumiałem; powiedziałem więc:
Panie, jaki będzie ostateczny koniec tego? (9) On zaś odpowiedział:
Idź, Danielu, bo słowa zostały ukryte i obłożone pieczęciami aż
do końca czasu. (10) Wielu ulegnie oczyszczeniu, wybieleniu,
wypróbowaniu, ale przewrotni będą postępować przewrotnie i
żaden z przewrotnych nie zrozumie tego, lecz roztropni zrozumieją.”
(Dn 12:8-10)
Więc
jeśli jesteś roztropny czas otworzyć Księgę Prawdy i zobaczyć
co Bóg chce Ci dzisiaj powiedzieć.
„(10) Zatwardź
serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami
nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło,
żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony”.(Iz.
6.10)
Czy
i Twoje serce jest zatwardziałe? Czy i Ty myślisz, że „jakoś to
będzie”? Czy lekceważysz poznawanie Prawdy? Szatanowi na tym
zależy, żeby odciągnąć ludzi od Prawdziwego Kościoła w którym
na pierwszym miejscu jest studiowanie Pisma Świętego. Szatan
podsuwa wszelkie ziemskie rozkosze, nawet przeciąża człowieka
pracą tylko po to byś nie miał czasu dla Boga. Czy i Ty masz oczy
zaślepione? Ja miałem – i radzę Ci klękaj na kolana i proś
Boga o zrozumienie. O to by dał Ci siłę i moc do wytrwania w
studiowaniu Pisma Świętego. Abyś znalazł czas na to w każdym
dniu swojego życia.
„(10) Przystąpili
do Niego uczniowie i zapytali: «Dlaczego w przypowieściach
mówisz do nich?» 11 On im odpowiedział: «Wam
dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie
dano. 12 Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć
będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma.
13 Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że
otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie
rozumieją. 14 Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza:
„Słuchać będziecie, a nie
zrozumiecie,
patrzeć będziecie, a nie
zobaczycie.”
(15) Bo stwardniało serce tego ludu,
ich
uszy stępiały i oczy swe zamknęli,
żeby
oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli,
ani
swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich
uzdrowił.
(16) Lecz szczęśliwe oczy wasze, że
widzą, i uszy wasze, że słyszą. 17 Bo zaprawdę, powiadam
wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na
co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a
nie usłyszeli.” (Mt.13.10-16)
Wielu
sprawiedliwych i wielu proroków pragnęło ujrzeć i usłyszeć
prawdę, jednak jej nie poznali. Ty też masz szansę.
„(5) Zapytali
Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi
uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą
nieczystymi rękami?» 6 Odpowiedział im: «Słusznie
prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane:
Ten lud czci Mnie wargami, lecz
sercem swym daleko jest ode Mnie.
(7) Ale czci Mnie na
próżno,
ucząc zasad podanych
przez ludzi.
(8) Uchyliliście przykazanie Boże, a
trzymacie się ludzkiej tradycji, <dokonujecie obmywania dzbanków
i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie>».
9 I mówił do nich: «Umiecie dobrze uchylać
przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować.” (Mk 7,7-9)
Zobacz
co Jezus Mówi do Ciebie: „Ten lud czci mnie wargami lecz
sercem swym jest daleko ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno
ucząc zasad podanych przez ludzi. Uchyliliście przykazanie Boże, a
trzymacie się ludzkiej tradycji!...” Tak było za czasów
Izajasza, tak było za czasów Jezusa, który mówił
w ten sposób o uczonych w Piśmie. Tak też jest dzisiaj.
Kościół zmienił przykazania a Jezus podtrzymuje te słowa
do Ciebie mówiąc: „Uchyliliście przykazanie Boże, a
trzymacie się ludzkiej tradycji,” - piękne są pieśni kościelne,
piękne są wszystkie święta ale cóż z tego jeśli często
na pierwszym miejscu stawia się kolędy, prezenty, spotkania
rodzinne, a przy stole wigilijnym nie czyta się słowa Bożego, nie
mówi się o Bogu, o Jezusie – po co przyszedł i co zrobił
dla Ciebie. Nie wspomina się o tym, że już nie długo przyjdzie a
nasze serca w ogóle nie są przygotowane na jego przyjście.
Możesz powiedzieć – dobrze mi tak jak jest. Możesz chodzić
codziennie do kościoła, możesz być dobrym – ale czy to
wystarczy by Jezus zaprosił Cię do życia w wieczności?
„(13) I
znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście
sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie”.Mk
7,13
Piękne
są i poruszające pielgrzymki na Jasną Górę do Częstochowy.
Sam byłem jedenaście razy! Przez jedenaście lat z kolei
przemierzałem szlaki pielgrzymkowe i byłem pod wrażeniem. Ale cóż
z tego jeśli to tylko tradycja, jeśli to tylko emocje grają na
Twoją psychikę, a Twój Bóg jest z dala od Twojego
serca? Czcisz życie doczesne, wybierasz hołd składany figurom i
obrazom i życie w grzechu zamiast wyzwolenie i pełne oddanie swego
życia Jezusowi! Jezus nie mówiłby tak jeśli miałoby tego
nie być.
„( 4) Gdy
zebrał się wielki tłum i z miast przychodzili do Niego; rzekł w
przypowieściach: 5 «Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy
siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki
powietrzne wydziobały je. 6 Inne padło na skałę i gdy
wzeszło, uschło, bo nie miało wilgoci. 7 Inne znowu padło
między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je.
8 Inne w końcu padło na ziemię żyzną i gdy wzrosło, wydało
plon stokrotny». Przy tych słowach wołał: «Kto ma uszy
do słuchania, niechaj słucha!»” (Łk 8.4-8)
Czy
zastanawiałeś się kiedyś, czy Kościół w którym
jesteś jest idealny? Czy Twój kościół jest wzorem i
chlubą dla Ciebie? Czy możesz być na złej drodze? Bo ja nigdy
sobie tych pytań nie zadawałem. Więc jeśli masz uszy do słuchania
- słuchaj!
„Cel
i wyjaśnienie przypowieści : 9 Wtedy pytali Go Jego
uczniowie, co oznacza ta przypowieść. 10 On rzekł: «Wam
dano poznać tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w
przypowieściach, aby patrząc nie widzieli i słuchając nie
rozumieli.
11 Takie jest znaczenie przypowieści: Ziarnem jest słowo Boże.
12 Tymi na drodze są ci, którzy słuchają słowa; potem
przychodzi diabeł i zabiera słowo z ich serca, żeby nie uwierzyli
i nie byli zbawieni. 13 Na skałę pada u tych, którzy,
gdy usłyszą, z radością przyjmują słowo, lecz nie mają
korzenia: wierzą do czasu, a w chwili pokusy odstępują. 14 To,
co padło między ciernie, oznacza tych, którzy słuchają
słowa, lecz potem odchodzą i przez troski, bogactwa i przyjemności
życia bywają zagłuszeni i nie wydają owocu. 15 W końcu
ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy
słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc
przez swą wytrwałość.” (Łk 8.9-15)
Czy
wydajesz owoc, o którym mówił Jezus? Jak przyczyniasz
się do tego by innych ratować przed zatraceniem? A może
identyfikujesz się z inną z podanych przez Jezusa grup? Z którą?
„(23) Wyznaczywszy
mu dzień, w większej liczbie przyszli do niego do mieszkania, a on
przytaczał im świadectwa o królestwie Bożym; od rana aż do
wieczora przekonywał ich o Jezusie na podstawie Prawa Mojżeszowego
i Proroków.(24) Jedni dali się przekonać o tym, co
mówił, drudzy nie wierzyli. 25 Poróżnieni między
sobą zabierali się do odejścia. Wtedy Paweł powiedział to jedno:
«Trafnie rzekł Duch Święty do ojców waszych przez
proroka Izajasza:
(26) Idź do tego ludu i powiedz:
Usłyszycie dobrze, ale nie zrozumiecie,
i dobrze będziecie widzieć, a nie
zobaczycie.
(27) Bo otępiało serce tego ludu.
Usłyszeli niechętnie i zamknęli oczy,
aby przypadkiem nie zobaczyli oczami
i uszami nie usłyszeli,
i
nie zrozumieli sercem, i nie nawrócili się,
i
abym ich nie uleczył.
(28) Wiedzcie więc, że to zbawienie
Boże posłane jest do pogan, a oni będą słuchać”.(Dz.ap.
28.23-27)
Jak
wielkie odstępstwo było ludu Bożego, że słowa te miały być
skierowane nie do nich a do pogan? Lud Boży nie chciał słuchać –
pozostało przekazywać prawdę poganom. Oni chętniej ją
przyjmowali.
„3 Przyjdzie
bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według
własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie
mnożyli nauczycieli. 4 Będą się odwracali od słuchania
prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. 5 Ty
zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty,
spełnij swe posługiwanie!”. (2Tym. 4,3-4)
Święty
Paweł żył po śmierci Jezusa jeszcze kilkadziesiąt lat. Do
Tymoteusza znowu mówi o chwili która miała nastąpić:
„ kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych
pożądań”. Zauważ, że to mówił do pokolenia, które
pozostało po jego śmierci więc słowa te nie były do nich
skierowane. To miało nastąpić w przyszłości. Tej przyszłości
doczekaliśmy. Ciężko mi bardzo mówić do wszystkich, którzy
uważają się za prawdziwych Chrześcijan. Ostatnio znajomy mi
oświadczył: „Tak mi jest dobrze”. Mamy te czasy, w których
nie potrzebujemy Słowa Bożego – przynajmniej tak nam się wydaje
– jest nam dobrze tak jak jest. Większość z nas żyje według
własnych pożądań. Odwracamy się od słuchania prawd. Jak jest w
Twoim przyadku?
„(19) Mamy
jednak mocniejszą, prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeżeli
będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w
ciemnym miejscu, aż dzień zaświta, a gwiazda poranna wzejdzie w
waszych sercach. 20 To przede wszystkim miejcie na uwadze, że
żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. 21 Nie
z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale
kierowani Duchem Świętym mówili <od> Boga święci
ludzie.” (2Piotra 1.19-20)
Masz
prorocką mowę przed sobą- najważniejsze wybrane fragmenty –
trwaj przy nich jak przy lampie – poznaj prawdę i zbliżaj się do
Jezusa. A w wolnym czasie – studiuj Słowo Boże. Przez Słowo Boże
zbliżamy się do Boga.
„(11)
Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż
uwierzą kłamstwu, 12 aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie
uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość.”
(2tes2:11-12)
Oby
Bóg nie dopuścił do Ciebie działania na Ciebie tego
oszustwa tak iż uwierzysz kłamstwu. Amen.
Reasumując
w dzisiejszych czasach człowiek nie jest nastawiony na poszukiwanie
Boga. Nie ma takiej potrzeby. Ogólnie przyjęte jest to, że
Bóg opiekuje się ludźmi, ale człowiek musi sam na siebie
liczyć. I tu następuje przekłamanie. Człowiek sam nie jest w
stanie nic zrobić bez pomocy Boga. Ułatwia sobie jednak życie,
idzie na „łatwiznę” i przyjmuje to co przez wieki wypracowała
tradycja. W dzisiejszych czasach człowiek szuka tego co ziemskie,
popada w pułapkę ziemskiej rzeczywistości, goni za pieniądzem,
szuka ukojenia w rozrywkach lub w telewizji. Tematy wiary, Boga czy
religii są ogólnie tematami unikanymi. Ludzie tworzą sami
sobie swoją religię i są wrogo nastawieni na jakiekolwiek zmiany –
nawet te, których zastosowanie może uczynić ich życie
lepszym w pełni tego słowa znaczeniu. A takie życie można tylko
mieć jeśli zaprasza się do swojego serca Boga i powierza się mu
wszystkie swoje troski – całe swoje życie. Szatan działa –
czasu ma niewiele, aby zwieźć tych, którzy strzegą prawa
bożego. Czy Ty poszukujesz Boga? Czy może nie jest to dla Ciebie
najważniejsze? Czas odpowiedzieć sobie na to pytanie.
|